Wychowujemy Nasze Ukochane Dzieci W Sposób Dramatycznie Zły. Psychologowie Biją Na Alarm! – Akademia Wychowania Michała Kędzierskiego

Wychowujemy Nasze Ukochane Dzieci W Sposób Dramatycznie Zły. Psychologowie Biją Na Alarm!

Jęczenie i marudzenie dziecka
27 sierpnia 2020

Wychowujemy Nasze Ukochane Dzieci W Sposób Dramatycznie Zły. Psychologowie Biją Na Alarm!

Nigdy w historii świata rodzice nie mieli tak wspaniałych możliwości, by wychować swoje dzieci  na zdrowych, szczęśliwych i zaradnych ludzi. Nie walczymy już o przetrwanie w surowych warunkach środowiska. Zdobycie jedzenia, zapewnienie dachu nad głową, opieki medycznej i spełnienie innych podstawowych potrzeb to żaden problem. Dzięki internetowi mamy nieograniczony dostęp do dorobku naszej cywilizacji, do wiedzy wszystkich ludzi. Rodzice są coraz bardziej świadomi: czytają dziesiątki książek na temat wychowania, bardzo aktywnie interesują się meandrami dziecięcej psychiki. Mają skąd czerpać tę wiedzę, jeszcze niedawno ona po prostu nie istniała!

Teoretycznie jest dobrze, jak nigdy wcześniej. W praktyce to, co się dzieje, woła o POMSTĘ DO NIEBA!!!

Nasze dzieci są w dramatycznym stanie psychicznym. Z każdym rokiem badacze i psychologowie zbierają coraz więcej danych na ten temat. Przez ostatnie 10 lat coraz bardziej przerażające statystyki, które nam przedstawiają, powinny nas postawić na równe nogi. Z roku na rok jest coraz gorzej, niekorzystne zmiany zachodzą w galopującym tempie. Rozmaite zaburzenia psychiczne dzieci osiągnęły już rozmiar EPIDEMII.

Poniższe dane oparte są na badaniach amerykańskich – są one po prostu lepsze, niż te polskie. Generalna zasada jest taka, że tego typu „trendy” przychodzą do nas z USA z około dwuletnim opóźnieniem.

 

  • 1 na 5 dzieci ma problemy ze zdrowiem psychicznym.
  • 0 200% wzrósł współczynnik samobójstw wśród dzieci w wieku 10 do 14 lat (sic!) .
  • O 43% wzrosła liczba zdiagnozowanych przypadków ADHD.
  • 0 37% wzrosła liczba zdiagnozowanych przypadków depresji wśród nastolatków.

 

Co się do kur%$^ nędzy dzieje? Dzieci mają wszystko, rodzice mają dostęp do aktualnej wiedzy psychologicznej, są inteligentni i zmotywowani do jej stosowania. Dlaczego zamiast piąć się w górę w ekspresowym tempie, nasze dzieci staczają się w ciemną, bezdenną otchłań?

 

Wszystko wskazuje na to, że dzisiejsze dzieciaki są przestymulowane i dostają za dużo rzeczy materialnych, przy jednoczesnym niezapewnieniu im fundamentalnych potrzeb niezbędnych do prawidłowego, zdrowego rozwoju takich jak:

 

  • Dużo ruchu, szczególnie na dworze!
  • Rodzice, którzy potrafią ZAPANOWAĆ nad swoim dzieckiem
  • Zbilansowana dieta i odpowiednia ilość snu
  • Jasno ustalone zasady
  • Nieustanny kontakt z rówieśnikami
  • Obowiązki i odpowiedzialność w zakresie adekwatnym do wieku dziecka
  • Dostępni emocjonalnie rodzice
  • Rodzice z jednej strony ciepli i skłonni do wygłupów, a z drugiej będący autorytetem
  • Możliwość ponudzenia się (przeciwdziała to przestymulowaniu i popycha dziecko w kierunku poszukiwania kreatywnej zabawy)
  • Kreatywna zabawa ( czyli nie z użyciem gotowej zabawki z pudełka, a oparta na kreatywności, wyobraźni i inicjatywie dziecka

 

To nasze dzieciaki powinny tak naprawdę mieć. Zamiast tego otrzymują:

  • Zabieganych rodziców wiecznie wpatrzonych w smartfona
  • Pobłażliwych rodziców, którzy nie chcą i/lub nie potrafią ustalać zasad i pozwalają smykowi być „Panem i Władcą” w domu
  • Nieustanną, nadmierną stymulację
  • Śmieciowe jedzenie spożywane w pośpiechu
  • Poczucie, że wszystko im się należy, niezależnie od tego, czy na to zapracowały lub zasłużyły
  • Zbyt mało snu / sen w nieodpowiednich godzinach
  • Brak nudnych momentów
  • Słabych, niezdecydowanych rodziców, nie wiedzących, co robić w trudnych sytuacjach i nie mających odwagi na konfrontację z własnym dzieckiem
  • Siedzący tryb życia
  • Natychmiastową gratyfikację
  • Laptop / telewizor / smartfon służący rodzicom jako „darmowa niania”

 

Jak skończyć z tym dramatem?

Przede wszystkim rodzice muszą się obudzić i dostrzec problem. To nie zawsze jest łatwe! Jeśli problem dotyczy Ciebie, nie masz już czasu, by zwlekać, musisz podjąć decyzję, że przeprowadzisz „rewolucję” natychmiast. To jest możliwe,  w dodatku relatywnie szybko. W 2 tygodnie możesz odmienić siebie i dziecko nie do poznania!  Musisz tylko wiedzieć jak.  

  • Zacznij zapewniać dziecku raczej to, czego potrzebuje, a nie to, czego chce!
  • Zacznij zdrowo gotować
  • Ucz odpowiedzialności i zaradności . Nie bądź rodzicem wyręczającym i nadopiekuńczym, zrobisz tak dziecku krzywdę, gwarantuję Ci to!
  • Zacznij wymagać pomocy w obowiązkach domowych
  • Nie bój się konfrontacji z dzieckiem, jego krzyku i emocji, nie bój się powiedzieć NIE!
  • Ustal „na sztywno” godziny snu dziecka
  • Zacznij przywiązywać wagę do wspólnych posiłków z zakazem dotykania smartfona obowiązującym każdego domownika
  • Ustal domowe zasady i reguły, mądre ograniczenia
  • Bierz smyka na kolana, mów mu często, że go kochasz, przytulaj, chwal, bądź dla niego
  • Zmień „hierarchię” w swoim domu. Dziecko do zdrowego rozwoju potrzebuje silnego rodzica, który jest nad nim (Chcesz, bym nagrał osobny odcinek na ten temat? Napisz w komentarzu)!
  • Pilnuj, by Twoje dziecko spędzało co najmniej godzinę dziennie na podwórku grając w piłkę, berka czy biegając po placu zabaw
  • Ucz umiejętności społecznych – jak zawierać i podtrzymywać przyjaźnie
  • Bądź rodzicem emocjonalnie dostępnym
  • Ucz rozpoznawania własnych emocji i radzenia sobie z nimi
  • Pozbądź się ciążącej na Tobie presji, że dziecko ma być ciągle czymś zajęte! Nie tak to działa, odrobina nudy uczy samodzielności, odpowiedzialności i kreatywności. Ratuje przed przestymulowaniem!!!!
  • Nie rób za dziecko zadania domowego, nie noś jego plecaka, nie wycieraj podłogi jak rozleje herbatę, nie rozwiązuj za nie konfliktów z rówieśnikami!
  • Ucz je czekania na nagrodę: nie dawaj mu wszystkiego, co może mieć, od razu.
  • Ucz reguł życia między ludźmi: mówienia proszę, dziękuję, czekania na swoją kolej, uśmiechu czy liczenia sie z uczuciami i potrzebami innych
  • Nie pozwalaj, by ekrany były łatwą ucieczką od nudy
  • Spędzaj czas z dzieckiem. Postaw na jakość, a nie ilość! Nie chodzi o to, by cały dzień wisieć nad dzieckiem ze znudzoną miną. Spędzaj z nim mniej czasu, ale niech wspólna zabawa będzie wyjątkowa
  • Grajcie w planszówki, nawet jeśli dziecko jest za małe, by zrozumieć reguły. Wystarczy, że będzie z Tobą w drużynie i zajmie się rzucaniem kostką!
  • Nie pozwalaj na smartfona przy obiedzie w restauracji, czy co gorsza w szkole. Socjalizacji i spędzania czasu z ludźmi trzeba się nauczyć, a to trudne. Naturalne jest, że dziecko zechce pójść na łatwiznę, nie pozwól na to
  • Cały czas rozwijaj się jako rodzic

 

Chcesz dowiedzieć się, jak być najlepszym rodzicem na świecie? Chętnie Ci powiem. Ja wiem, co robić, ponieważ całe moje życie zawodowe to praca z rodzicami i dziećmi w ich własnych domach. Jeśli kojarzysz program „Superniania”, to bez problemu wyobrazisz sobie to, co robie na co dzień. Jestem stuprocentowym praktykiem.

Chcesz poznać moje sekretne sposoby? Zapraszam Cię na cykl DARMOWYCH  szkoleń przez internet. Najbliższe odbędzie się w piątek o godzinie 21:00. Opowiem na nim, jak od A do Z rozwiązać problem z wymuszaniem przez dziecko przy pomocy HISTERII.

Na piątkowym szkoleniu dowiesz się:

✅ Jak radzić sobie z atakami histerii dziecka?

✅ Co robić, by dziecko raz na zawsze przestało wymuszać rozmaite rzeczy przy pomocy płaczu, wrzasku i tupania nogą?

✅ Jak rodzice sami nieświadomie uczą swojego smyka histeryzowania?

Zapisz się, póki są jeszcze wolne miejsca! https://akademiawychowania.pl/webinar

 

Uratuj swoje dziecko, nim będzie za późno. Proszę Cię o to z całego serca!!!

 

 

https://akademiawychowania.pl